Weg mit Sodoms gift'gen Früchten
samt Ägyptens Fleischgerichten,
weg mit aller sauren Kost!
Süß und rein muß der Christen Passah sein.
Denn aus Jesus' Wundenhöhlen
rinnet den erlösten Seelen
Milch und Honig, Wein und Most. |
Precz s zgniłemi owoce sodomskiemi,
nadto s mięsnemi jadły ejipskiemi,
niechaj wszytki kwas smaku nama sczeźnie!
Czystą a słodką Pascha, krześcijanie.
Oto s Jezuskrystowych ran cudownie
ku wykupionym duszycom tuć płynie
zdrój w mleku a miodzie, moszczu a winie. |
Wie sollt´ ich da, wo Not und Tod in Töpfen,
Vergnügung schöpfen,
da mich mein Freund in seinen Keller führt,
wo selbst er mich mit Lebenswein begabet,
mit Blumen stärkt, mit Äpfeln labet?
Ihr Speisen weg, die ihr die Weltlust beut!
Das Osterlamm, das sich für uns gegeben,
heischt, daß wir nicht bei seiner Süßigkeit
im Sauerteig der Bos- und Schalkheit leben.
Das heißt: Der Heiland macht uns rein,
so muß der Wust der alten Sünden
sich nicht bei uns von neuem finden.
Wohlan, mein Heil, so gib, daß ich dies stets betrachte
und alle Lüste dieser Zeit wie Treber achte,
so wird nicht dieser Tag allein,
mein ganzes Leben wird ein stetes Passah sein,
bis daß ich einst auf Zions Höhe
dein ewig´s Ostermahl aufs Heiligste begehe. |
Jako mamci, skoro biada a śmirć w garncach
czerpać rozkoszności,
druh moy mię wiedzie kędy jego piwnica,
kędy onci mię żywota winem gości,
kwieciem umacnia, krzepi jabłuszkami?
Precz, wy potrawy, światową rządzę karmiące!
Baraniec Boży, który wstawił się za nami,
żąda, byśmy dzięki Jego słodyczy upajającej
nie wiedli żywota śród nieprawości, niecnoty.
Toć bywa: Zbawiciel czyni, iż pełniśmy czystoty,
stąd pustynia starodawna grzechowa
nie najdzie nas, nie będzieć u nas nowa.
Tako, moy Wybawco, dozwól, iżbych zawżdy pomniał
wszytkie roskosze światowe za wysłodziny miał,
iżby nie on dzionek jedyny,
ależ żywot moy cały stałą Paschą uczyniony,
dojąd na wysokości Syjonu ma dusza wynidzie,
na Twą wieczną ucztę Paschy z Najświętszym przyjdzie. |
Gewünschtes Fest der süßen Brote,
daß uns die Ewigkeit verspricht,
wann zeiget sich dein frohes Licht!
Hier feiern wir´s, als die von hinnen reisen;
hier müssen wir wohl bitt´re Salsen speisen.
Dort wird die Zunge Mannah schmecken,
dort wird uns keine Trennung schrecken,
die unsre Wolllust unterbricht. |
Święto upragnione chleba słodkiego,
jenże nama na wieczność przeznaczony,
skoro blask radośny nama wzjewiony!
Święto, nim wyniść s padołu onego;
tuć musiemy kosztować gorzkie sole.
tamo język manny będzieć smakował,
tamo nie przerazi rozłąka nowa,
tać przełamuje nama żądną wolę. |